
Pewnie wszyscy już słyszeliście, że najważniejsze spotkanie na najwyższym szczycie tego roku odbywa się w Singapurze. Co z tego wyniknie, zdaje się że nikt nie wie. Nie wiadomo nawet czy spotkanie nie zostanie odwołane w ostatniej chwili, jak obie strony zdają się sobie cały czas grozić. Dla Singapuru jest to jednak niepowtarzalna szansa żeby się trochę wypromować. Powiedzmy sobie szczerze, nie jest to kraj szczególnie znany. Do niedawna nawet część moich znajomych nie miała pojęcia o tym że taki kraj istnieje. Co więc trzeba wiedzieć o Singapurze żeby nie wyjść na ignoranta? Przygotowałem dla was zestaw podstawowej wiedzy o Singapurze z którą zabłyśnie przed znajomymi, odpowiadając jednocześnie na część z pytań które dostaję.
Czy Singapur to państwo czy miasto?
Obie odpowiedzi są w zasadzie poprawne. Singapur to państwo-miasto gdzie na 700km2 udało się zmieścić 5 milionów ludzie. Nie jest tu tak tłoczno jak w Hong-Kongu, ale jest to w dalszym ciągu jedno z bardziej zaludnionych miast na świecie.
Na czym opiera się gospodarka Singapuru?
Pewnie zastanawiacie się czym może zajmować się 5 milionów ludzie na tak małym obszarze. Do największych sektorów dokładających się do PKB należą przemysł chemiczny (głównie przeładunek, przetwórstwo i przesył ropy naftowej), elektroniczny (o dziwo jest tutaj wystarczająco miejsca żeby postawić trochę fabryk), bankowość, przeładunek, i turystyka. Jak pewnie zgadliście rolnictwo tu nie istnieje.

Czy podatki w Singapurze są naprawdę tak niskie?
Tak, Singapur czasem zaliczany jest do rajów podatkowych, jednak w związku z tym że zasady księgowości są tutaj ściśle przestrzegane, nie jest aż tak łatwo uciec do Singapuru ze swoim majątkiem. Żeby dać wam lepszy obraz jak niskie są tu podatki napiszę tylko że VAT (GST) wynosi 7%, indywidualny podatek dochodowy dla pierwsze 80 tysięcy dolarów to tylko 5% (efektywna stopa), a firmy zwolnione są z podatków przez pierwsze 3 lata działalności na pierwsze 200 tys dolarów przychodu w ciągu roku. Nic tylko się przeprowadzać. Przygotowałem zestawienie o podatkach w Singapurze gdyby ktoś był głębiej zainteresowany tematem.
Dlaczego spotkanie Trump – Kim Jong Un (USA – Korea Północna) odbywa się w Singapurze?
Kraj ten trochę jak Szwajcaria w europie traktowany jest jako neutralna ziemia na której spotykać się mogą najróżniejsze biznesy. Ze stabilną i silnie rozwiniętą gospodarką, najwyższym na świecie poziomem bezpieczeństwa oraz ścisłym przestrzeganiem zasad kraj ten postrzegany jest jako bezpieczna przystań dla wszelkiego rodzaju rozmów.
Czy warto odwiedzić Singapur?
To zależy czy lubisz wysoką wilgotność i upalne temperatury. Jest to niewątpliwie ciekawe miasto, i zdecydowanie jest tutaj co robić przez co najmniej 3 dni, niektórzy przedłużają pobyt do nawet 7 dni, ale po tym czasie trochę może tu wiać nudą. Sprawdź mój wpis o pogodzie w Singapurze żeby dowiedzieć się kiedy przyjechać, oraz wpis o największych atrakcjach Singapuru żeby dowiedzieć się co zobaczyć.
Czy Singapur jest bezpieczny?
Jest to kraj z jednym najniższych na świecie wskaźników przestępczości i jest tu naprawdę bezpiecznie. Myślę że jest to jeden z ważniejszych powodów dla których spotkanie odbywa się właśnie tutaj. A dlaczego tak jest? Bardzo dobrze zorganizowana policja, kamery na każdym kroju, szeroko zakrojona identyfikacja biometryczna, oraz bardzo surowe kary za praktycznie każde jedno przewinienie powodują że mało komu chce się jakiekolwiek przestępstwo popełniać.

Czy w Singapurze narkotyki są zakazane?
Nie tylko zakazane, ale za posiadanie lub próbę wwozu grozi kara śmierci. I nie jest ty tylko groźba, w Singapurze wykonywanych jest najwięcej egzekucji w przeliczeniu na mieszkańca na świecie. Nie mówi się o tym jednak na głos, bo to bogaty kraj którego nikt drażnić nie chce. Czy w związku z tym w Singapurze nie ma narkotyków? Nie, jak wszędzie, ludzie wciąż próbują, i narkotyki da się dostać, czy jednak warto ryzykować życie dla odrobiny szaleństwa?
Co z alkoholem w Singapurze?
Alkohol nie jest zakazany, ale naprawdę ciężko być tu alkoholikiem. Na papierosy i alkohol nałożony jest tak zwany podatek od grzechu, za każdy list czystego alkoholu odprowadzane jest 70 dolarów do skarbu państwa. Najtańszą butelkę Smirnoffa kupić tu można za 45 dolarów (120 złotych), imprezowanie jest więc tutaj drogim biznesem.
Masz jakieś inne pytania odnośnie Singapuru na które nie odpowiedziałem? Napisze do mnie, chętnie te listę uzupełnię.