Minął tydzień od wyjazdu i zaczynam trochę ‘stygnąć’ nie jestem już tak zły. Patrząc na zdjęcia stwierdzam że są tam jednak jakieś piękne miejsca. Wciąż mam jednak dość mieszane uczucia w stosunku do zachodniej części Malezji. Wszyscy powtarzają że wschodnie wybrzeże jest piękne, ale będąc na kilku wsypach wiem że jest OK, tylko tyle. Wydaje mi się więc, że jeżeli chcecie pieniądze wydać na fajne wczasy, zajrzyjcie do Kuala Lumpur lub Georgetown a resztę kontynentalnej Malezji zostawcie sobie na później, jak już zobaczycie resztę świata.
Lexis Hibiscus jedyna atrakcja Port Dickson w Malezji
Panorama Kuala Lumpur – basen z iluzją nieskończoności w condo Regalia
Francuska wioska w okolicach Genting Highlands w Malezji widzana z góry
Francuska wioska w Malezyjskich górach w okolicach Genting Highland
Fontanna pośrodku francuskiej wioski w Malezji
Rynek lub coś co go przypomina we Francuskiej wiosce w Malezji
Japońska wioska w Genting Highlands
Świątynia Buddyjska Cheen Swee tuż pod szczytem Genting Highland
Pagoda świątyni Chin Swee w Genting Highland
Borys Specjalski na tle pagody świątyni Chin Swee
Posąg buddy w świątyni Chin Swee
Dachy świątyni Chin Swee w Genting Highlands
Zaginiony świat kogokolwiek kto mógłby tu posprzątać – syfiasty park wodny w Ipoh w Malezji
Niby gorące źródła a tak naprawdę gorąca woda w wannie
Widok z hotelu w Georgetown – plaża i ocean
Narodowy Park Penang, jedna z atrakcji wyspy
Park Narodowy na penang nie jest tym czy Parki narodowe powinny być
Jeden z setek lokali w George Town
Uliczny sprzedawca makaronu w George Town na wyspie Penang
Georgetown, jego gorsza strona widzana z pomostu ze strony lepszej
Bo przecież selfie każdy może sobie zrobić – Pomost na którym mieszka kilkadziesiąt rodzin w George Town
Piec do palenia życzeń w pomoście w Georgetown
Łódki zacumowane przy pomoście w George Town
Dziób smoczej łodzi na pomoście w George Twon
Jedna z kilkunastu świątyń rozsianych na obszarze starego miasta w George Town na wyspie Penang
Miasto znane jest również ze sztuki ulicznej, wszędzie pełno jest takich naściennych malunków
Piękny detal na świątyni taoistycznej w George Town w Malezji
Meczet Kaptain w George Town na wyspie Penang
Kot uciął sobie drzemkę na schodach w George Town na wyspie Penang
Data na budynku w mieście grzegorza
Jedno z nielicznych miast w azji gdzie można błądź wśród wąskich uliczek i zawsze znaleźć coś ciekawego
Budynek sądu w George Town
Urząd Miasta bądź też Town Hall w George Town na wyspie Penang
Z hotelowego basenu rozciągał się piękny widok na otaczającą zatokę i małą bezludną wyspę
Laketown to kolejny nieudany projekt rozrywkowy dla których nie widzę żadnych szans
Gua Tempurung to piękne jaskinie w okolicach miasta Perak w Ipoh w Malezji
W kuala Lumpur koncepcja wąskich uliczek wygląda inaczej na zdjęciu znana wszystkich kukurydza czyli petronas towers
Całą wyprawę zakończyliśmy w Singapurze oglądając fajerwerki w deszczu
A dlaczego w ogóle Malezja?
Do zachodniej Malezji wybraliśmy się trochę jakby z musu, za późno zabraliśmy się za organizowanie jakiegoś wyjazdu na święta, przeloty były piekielnie drogie a wynajęcie samochodu w Malezji okazało się być dość tanie. Ponieważ przez cały kraj z południa na północ wiodą autostrady wydawać by się mogło że zwiedzanie w ten sposób to doskonały pomysł. Nic bardziej mylnego, niestety ale ilość wypadków i spowodowanych przez to korków jest nadspodziewanie duża. Widoki z autostrad często są też przesłonięte tysiącami reklam, ciężko więc w ogóle coś dostrzec.
Podróże, polityka i startupy to moje ulubione tematy, ale nie zawacham się napisać na każdy temat który uznam za interesujący. Przez dwa lata mieszkałem w Afganistanie. Aktualnie rozwijam http://logline.pro w Singapurze.