Niezależnie od tego czy do Singapuru wybieracie się na wakacje, przeprowadzacie się na krótki kontrakt, czy też zamierzacie uczynić z miasta lwa swoją przystań na resztę życia, lokalizacja jest kluczem do wygodnego mieszkania. Singapur generalnie jest pod tym względem dużo bardziej łaskawy niż wiele innych stolic. Właściwie z każdego zakątka można w przeciągu maksymalnie godziny dojechać do centrum. Mówię tu o transporcie publicznym, samochodem najczęściej jest szybciej (ale nie zawsze). A więc gdzie mieszkać żeby pobyt był wygodny? (Aktualizacja Kwiecień 2019, zaktualizowane ceny)

Zacznijmy może od tego że administracyjnie miasto to podzielone jest na cztery główne jednostki. Północ, wschód, zachód i południe. Południe jest również centrum życia miejskiego wyspy. Centrum znajduje się tak jak powinno, pośrodku wyspy, na samym południu, tuż nad wodą.

Idąc od hotelu Marina Bay Sand w kierunku północnym, wzdłuż rzeki, miniemy wszystkie najważniejsze budynku administracyjne kraju. Po lewej natomiast będziemy mieli dzielnicę biznesową. Jak się pewnie domyślacie, to tutaj właśnie są najdroższe mieszkania. Tutaj też najczęściej obcokrajowcy chcą mieszkać tuż po przyjeździe. Czy to dobry wybór? Na pewno powinniśmy rozważyć kilka czynników zanim podejmiemy zbyt pochopną decyzję.

Jak wybrać mieszkanie w Singapurze?

Mieszkanie w Singapurze może być przyjemne jeżeli trafimy w dobrą okolicę. Wiedząc już że będziemy się do Singapuru przenosić, poszukiwanie mieszkanie należy zacząć na miesiąc na przód. Nie jest może strasznie ciężko znaleźć cokolwiek, ale żeby było przyjemnie wypadałoby znaleźć coś fajnego.

Jak wszędzie przed wyborem mieszkania najlepiej zwrócić uwagę na takie czynniki jak:

1. Dostęp do komunikacji miejskiej – metro jest tutaj najlepszym wyborem. Jest to środek komunikacji prawie niezawodny. Niedawno po otwarciu niebieskiej linii ich całkowita liczba wzrosła do 5. Planowane są jeszcze dwie (obie są już w budowie), więc już teraz dojechać da się prawie wszędzie. Jeżeli chodzi o autobusy to niestety nie mają one rozkładów jazdy. O ile poza szczytem są szybkie, o tyle w szczycie może być kiepsko. Dla przykładu tę samą trasę zdarzyło mi się pokonać autobusem w pół godziny jak i w półtorej.
2. Dostęp do supermarketów – wbrew pozorom nie taka błaha sprawa. Obcokrajowcy często wpadają w pułapkę zastawioną przez Cold Storage. Sklep który reklamuje się jako supermarket który zaspokoi każdą potrzebę. Niestety potrafi być nawet 100% droższy od konkurentów. Jeżeli mniejszy dostęp do importowanych specjałów nie jest dla ciebie problemem, spokojnie możesz zaopatrzyć się w sklepach takich jak Fair Price, Shen Siong, Prime oraz Giant. Te trzy z mojego doświadczenia są najtańsze. Więc jeżeli masz któryś w pobliżu swojej lokalizacji, masz szczęście.
3. Dostęp do food courtów – czasem zwyczajnie człowiekowi nie chce się gotować. Jeżeli nie masz nic przeciwko kuchni chińskiej, malajskiej, tajskiej czy indonezyjskiej, to jest to wybór dla Ciebie. W lokalnych food courtach możesz zjeść za niecałe 4 dolary będąc najedzonym po uszy. Minus takiego rozwiązania to olbrzymie ilości soli dodawane do jedzenia co u mnie odbiło się wyższym ciśnieniem.
4. Bliskość lotniska – Mieszkałem w Singapurze i na wschodzie i na zachodzie i na południu. Na północy nie mieszkałem i raczej mieszkać bym raczej nie chciał . To co najbardziej mnie w mieszkaniu na zachodzie denerwuje to odległość od lotniska. Dojazd komunikacją miejską zajmował mi półtorej godziny. Jeżeli wiec w twojej pracy wymogiem są częste podróże, zdecydowanie zachód odradzam.
5. Piętro na którym mieszkanie się znajduje – może zabrzmi to trywialnie ale nie należy kierować się wyłącznie zdjęciami przy wyborze lokum na najbliższe pół roku. Nie raz zdarzyło mi się oglądać mieszkanie, które w internecie wyglądało świetnie. W rzeczywistości jednak było niesamowicie wilgotne i śmierdziało pleśnią. To głównie dlatego że było na parterze, ukryte za małą dżunglą. Inne czynniki, które mocno mnie zniechęcały to hałas z pobliskiej drogi, lub smród dochodzący ze smażalni.

Które dzielnice wszystkie te warunki spełniają? Myślę że najlepiej będzie, gdy opiszę z podziałem na regiony nie rozdrabniając się za bardzo na poszczególne dzielnice. Niezależnie od tego czy będzie to wschodni, zachodni północny czy południowy Singapur osiedle na którym zamieszkacie może mieć dużo większe znaczenie niż dzielnica.

1.  Południowy Zachód (South West) – Na pewno mogę powiedzieć, że o ile wasza praca nie jest na dalekim zachodzie, mieszkanie na Jurong, Tuas, Chinese Garden czy nawet Clementi może być problematyczne. Z plusów są niższe ceny, niestety mniej jest też rozrywek, sklepów i ogólnie zachód jest mnie rozwinięty. Daleko jest też do lotniska.
2. Północny Zachód (North West) – Obcokrajowcy nie wybierają tych okolic zbyt często. Dzielnice Takie jak Woodlands są już zdecydowanie za daleko żeby w ogóle je rozważać, ale jest to za to najtańsze miejsce do mieszkania w Singapurze. Toa Payoh czy Bishan są niezwykle popularne wśród Singapurczyków ze względu na rozmiary mieszkań. Jak dla mnie te okolice są zdecydowanie przeludnione.
3. Centrum (Central Singapore) – samo centrum, z minusów będzie więc oczywiście hałas i tłok. Ceny też mogą zwalić z nóg jeżeli myślicie o mieszkaniu w takich okolicach jak CBD czy River Valley. Ale już w okolicach Lavender czy Farrer Par,k które są pomiędzy południem a wschodem możecie znaleźć ciekawe okazje.
4. Północny Wschód (North East) – Czyli tak właściwie wszystko to co znajduje się w okolicach północnej części fioletowej linii metra. Ta część miasta jest stosunkowo nowa, jedna ze stacji metra fioletowej linii stała przez wiele lat zamknięta bo zbudowano ją dosłownie pośrodku niczego. Jak na Singapur mieszkania tutaj są wciąż zdecydowanie tańsze dojazd do miasta jest natomiast dość szybki. Minusem jest niestety to że fioletowa linia może być bardzo zatłoczona przejeżdżając przez Chinatown i Little India.
5. Południowy Wschód (South East) –  tutaj problemem znowu mogą być odległości, jeżeli zdecydujecie się zamieszkać za daleko, na przykład na Pasir Ris dojazd do centrum zajmie wam godzinę. Ceny jednak będą odpowiednio niże. Sam nie zdecydował bym się ponownie na wschód Singapuru, o ile bowiem nie będziecie mieszkać blisko stacji metra, dojazdy będą trudne. Polecam więc okolice Eunos, Aljuined czy czy też Bedok Reservoir po otwarciu niebieskiej linii.

Ile kosztuje mieszkanie w Singapurze

Ceny kształtując się różnie, w zależności od dzielnicy. Po przeprowadzce wiele osób ma problem w zorientowaniu się w tym co właściwie można tutaj wynająć. Singapurczycy stosują bowiem dość specyficzny słownik i tak:

Rodzaje budynków:

1. Condominium lub też w skrócie Condo – zamknięte osiedle budynków mieszkaniowych, najczęściej z basenem/zespołem basenów, siłownią, ochroną na wjeździe. W zależności od tego jak dobre jest to condo również inne usługi mogę być wliczone w cenę.
2. HDB – Housing Development Board czyli Singapurskie mieszkania komunalne. Nich nikogo nie zwiedzie tutaj nazwa, są to normalne bloki wybudowane przez państwo na dobrze zaplanowanych osiedlach. Ceny potrafią być znacznie niższe niż w Condo. Różnicą jest to że nigdy nie ma tutaj basenu ani siłowni obok budynku. Ponieważ jednak każde osiedle jest dobrze zaplanowane, w odległości najdalej 10/15 minut na piechotę powinien być basen publiczny (wejście kosztuje tylko dolara, baseny są czyste i bezpieczne), gdzieś na pewno znajdzie się też siłownia. Więcej o HDB przeczytacie we wpisie o blokowiskach które nie straszą. 
3. Walk up apartment – Mieszczą się w tej kategorii wszystkie budynki wolnostojące, najczęściej tuż przy drodze, w centrum gdzieniegdzie są również pierzeje budynków mieszkaniowych. Takie budynki też będą się zaliczać do tej kategorii. Z tym że jeżeli budynek będzie miał basen na dachu, najczęściej zostanie zaliczony do condo.
4. Walk up apartment – Mieszczą się w tej kategorii wszystkie budynki wolnostojące, najczęściej tuż przy drodze, w centrum gdzieniegdzie są również pierzeje budynków mieszkaniowych. Takie budynki też będą się zaliczać do tej kategorii. Z tym że jeżeli budynek będzie miał basen na dachu, najczęściej zostanie zaliczony do condo.

Rodzaje pokoi/mieszkań

1. Common room – pojedynczy pokój w condominium lub HDB, z dostępem do wspólnej łazienki. Wynająć można już od 500 dolarów za miesiąc, jednak w okolicach centrum może to być nawet 1800 dolarów.
2. Master bedroom – z reguły większy pokój od common room z dołączona prywatna łazienką. Rozwiązanie to ma jest dobrym kompromisem jeżeli zależy wam na prywatności ale nie chcecie płacić za całe mieszkanie. Ceny za master bedroom zaczynają się od 1000 dolarów na obrzeżach, przez 1500 dolarów bliżej centrum i nawet 2000 do 2500 w CBD.
3. Studio – kawalerka z aneksem kuchennym, najczęściej dość mała. Jeżeli mieści się w dużym condo plusem będzie dostęp do świetnych basenów i siłowni. Ceny zaczynają się od 1500 dolarów za miesiąc.
4. One bedroom apartment – mieszkanie z sypialnia i pokojem dziennym połączonym z kuchnią. W zależności od lokalizacji będzie to od 1700 dolarów na pólnocy, wschodzie i zachodzie kraju do nawet 4000 dolarów w CBD.
5. Two, Three bedroom apartment – to już po prostu mieszkania z wieloma pokojami. Tutaj musicie pamiętać że salon nie liczy się jako pokój, więc prawie że dostajecie jeden pokój więcej (albo przynajmniej kanapę gości). Jeżeli jest to mieszkanie w condo, będzie miało również obowiązkowo bunkier (shelter) który wszyscy wykorzystują jako składzik/magazyn niepotrzebnych rzeczy. Często znajdzie się również miejsca na pokój dla pomocy domowej. Jest to najczęściej pomieszczenie nie większe niż składzik na szczotki, tak żeby można było się przespać i nic więcej.

Jeżeli dalej nie wiesz gdzie zamieszkać, daj znać, chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami. Jeżeli natomiast chcesz wiedzieć czy za pensje którą ci zaproponowaną spokojnie się tu utrzymasz przeczytaj mój wpis podsumowujący koszt życia w Singapurze.